Gniewomir Świechowski

napisał o Rzeź

Osobiście znam kilka osób, które poczułyby się osobiście głęboko dotknięte tym filmem - optymistycznie zakładając, że udałoby się im znaleźć wystarczająco dużo dystansu by się w nim odnaleźć. I to chyba najlepsza możliwa rekomendacja.

Przygotujcie się jednak, na frustrujący początek. Nim rzeczywistość zaczęła wychodzić spod pozłotki, zdarzyło mi się zgrzytać zębami od tylko lekko przerysowanej współczesnej obłudy.